„Ubezpieczenie takie jak w pracy?!” Czyli - czy indywidualne ubezpieczenia grupowe się opłacają?

Czasem pytacie nas o „ubezpieczenie takie jak w pracy” - prawdopodobnie chcecie albo kontynuować ubezpieczenie na identycznych warunkach po rozwiązaniu umowy z pracodawcą albo słyszeliście o zaletach ubezpieczeń grupowych (niska składka, szeroki zakres świadczeń zwłaszcza dla rodziny, brak ankiety medycznej, itd.). Czy jednak indywidualne ubezpieczenie grupowe faktycznie jest tak korzystne, jak wygląda na pierwszy rzut oka?

Hmn, na początek zastanówmy się – kiedy w ogóle możesz przystąpić do indywidualnego ubezpieczenia grupowego? Cóż, możesz to zrobić, jeśli:

• w Twoim zakładzie pracy zrezygnowano z ubezpieczenia grupowego;
• rozwiązałeś umowę z pracodawcą;

i jednocześnie spełniasz określone przez towarzystwo ubezpieczeniowe warunki – na przykład staż w grupówce oraz odpowiednio szybkie zgłoszenie chęci kontynuowania ubezpieczenia (w większości firm ubezpieczeniowych masz na to 30 dni). Do indywidualnego ubezpieczenia grupowego możesz również przystąpić poza zakładem pracy – oczywiście jeśli tylko znajdziesz odpowiednią dla siebie ofertę.

Indywidualne ubezpieczenie grupowe – wady i zalety

Trochę już o korzyściach i wadach ubezpieczeń grupowych pisaliśmy przy okazji innego artykułu Oczywiście – to, co większość ludzi do grupówki przyciąga, to:

• niska składka, będąca w zasięgu każdego Kowalskiego – do polisy przystąpić można już nawet za pięćdziesiąt złotych miesięcznie;
• szeroki pakiet świadczeń, którymi objęci są również członkowie rodziny ubezpieczonego;
• minimum formalności, ponieważ produkt jest już gotowy.

Jednak (jak to często bywa) zalety, na które patrzy się pod innym kątem, stają się wadami. Aby to dobrze zobrazować, posłużymy się kilkoma przykładami z życia wziętymi:

Pani Wanda płaciła składkę ubezpieczenia grupowego w wysokości 50 złotych miesięcznie – najpierw w ramach ubezpieczenia grupowego u swojego pracodawcy, a następnie w ramach indywidualnej kontynuacji. W ramach ubezpieczenia grupowego miała sumę ubezpieczenia w wysokości 30 tys. zł, kontynuowała już natomiast z sumą zaledwie 7 tysięcy – i to pomimo identycznej składki! Już te 30 tys. w przypadku śmierci ubezpieczonego starczy najbliższym na niewiele więcej, niż organizację pogrzebu, a co dopiero mówić o 7 tysiącach... Tymczasem ubezpieczenie terminowe można mieć już za 100 złotych miesięcznie na sumę ubezpieczenia nawet 200 tysięcy złotych!

Teraz weźmy przykład pana Marka, który (już indywidualnie) kontynuował ubezpieczenie grupowe zawarte w poprzednim zakładzie pracy. Pan Marek najpierw skręcił nogę – otrzymał odszkodowanie bez problemu. Urodziło mu się dziecko – również dostał odpowiednie świadczenie. Niestety wkrótce po tym żona pana Marka zmarła. Tutaj odszkodowania (które np. starczyłoby na pokrycie kosztów pogrzebu) pan Marek nie dostał, choć w umowie było jasno napisane, że ochroną objęte jest również ryzyko śmierci członków rodziny ubezpieczonego. Powód? Ubezpieczyciel zapłaci tylko za dwa pierwsze zdarzenia...


Maciek jest młodym człowiekiem, z kilkuletnim stażem pracy. Jest również człowiekiem bardzo odpowiedzialnym i przewidującym. Już teraz chce zapewnić sobie godny byt na emeryturze. Niestety – ubezpieczenie grupowe okazuje się zupełnie nie dla niego, bo na tą chwilę świadczenia rodzinne (urodzenie dziecka, zgon małżonka, itd., poważne zachorowanie, itd.) go nie interesują.

Zmiana pracy? Co z ubezpieczeniem grupowym?

No właśnie. Pani Ilona zmieniła pracę – i w jednej, i w drugiej firmie pracodawca oferuje jej ubezpieczenie grupowe. Nie wie jednak, że po zmianie pracy ponownie obowiązuje ją półroczny okres karencji, obejmujący na przykład chociażby powikłania po zawale serca...

Tak więc – jakie ubezpieczenie na życie wybrać?

Czyli tak: jeśli jesteś zainteresowany wysoką sumą ubezpieczenia, chcesz sam dostosować zakres ochrony do swoich potrzeb – no cóż, to oczywiste, że powinieneś zainteresować się ubezpieczeniem na życie. Oczywiście, jeśli pracodawca oferuje Ci ubezpieczenie grupowe, to możesz z niego skorzystać, ale pamiętaj, że już indywidualna kontynuacja nie będzie dla Ciebie korzystna.

A oczywiście - ubezpieczenie na życie możesz znaleźć, korzystając z naszego rozwiązania:

Porównywarka ubezpieczeń na życie

Znajdź najlepsze ubezpieczenie dla siebie »