W wydatkach na dziecko uwzględnij polisę na życie
Pojawienie się na świecie nowego członka rodziny łączy się ze sporymi wydatkami. Dlatego warto zawczasu wykupić ubezpieczenie na życie, oferujące świadczenia z tytułu narodzenia dziecka. Osoby zainteresowane wsparciem finansowym w czasie ciąży mogą również rozważyć zakup odpowiedniego ubezpieczenia zdrowotnego.
Każdy świeżo upieczony rodzic wie, jak kosztowne jest przyjście na świat dziecka. Ciąża łączy się z częstymi badaniami i wizytami kontrolnymi u ginekologa, które młode kobiety zazwyczaj wykupują prywatnie, chcąc dostać się do cieszącego się dobrą opinią położnika.
Za poród o podwyższonym standardzie również w większości wypadków trzeba zapłacić – szpitale oferują np. odpłatnie możliwość skorzystania z porodu rodzinnego lub ze
znieczulenia zewnątrzoponowego (jeśli nie ma wyraźnych wskazań medycznych co do konieczności przeprowadzenia takiego znieczulenia).
Niemałe kwoty wydamy również na wyposażenie małego potomka. Chodzi nie tylko o koszty zakupu mebli dla
dziecka, ale również wózka, przewijaka, fotelika samochodowego, niezbędnych ubranek, kosmetyków i pieluszek. Zazwyczaj gdzieś na końcu tej listy pojawia się polisa na życie, a to błąd.
Dopasuj polisę tutaj
Rodzic planuje, dziecko zyskuje
O świadczeniach z tytułu urodzenia dziecka należy pomyśleć zawczasu, wiele miesięcy przez planowanym zajściem w ciążę. Tego typu świadczenia oferują najczęściej
grupowe ubezpieczenia na życie, które oferuje coraz więcej polskich pracodawców. Opcję podobnych świadczeń zawierają również niektóre
ubezpieczenia indywidualne, ale należy liczyć się z tym, że okresy karencji w tych polisach wynoszą co najmniej 12 miesięcy, podczas gdy w polisach grupowych mogą być nieco krótsze lub w sporadycznych wypadkach może ich nie być wcale.
Ile kosztuje poród? Świadczenia z tytułu urodzenia dziecka wynoszą zwykle 10%
sumy ubezpieczenia, jeśli więc jesteśmy ubezpieczeni na 100 000 zł, otrzymamy tysiąc złotych, a za taką cenę można już kupić podstawowe wyposażenie pokoju dziecięcego lub średniej klasy wózek.
Oczywiście zawsze można pomyśleć o ubezpieczeniu się na wyższe kwoty – warto to zrobić choćby dlatego, że w przypadku polis indywidualnych w młodym wieku możemy liczyć na stosunkowo
niskie składki. Podstawowa zasada przy ustalaniu sumy ubezpieczenia jest taka, że powinna ona mieć wysokość dwu lub najlepiej trzyletnich zarobków głównego żywiciela rodziny, tak aby w razie jego śmierci rodzina mogła sobie poradzić w pierwszym, najtrudniejszym okresie.
Przyszłość dziecka z polisą
Małe dziecko to finansowa studnia bez dna – skarżą się na forach młode mamy. Wiele zależy jednak od umiejętności gospodarowania domowym budżetem i nieulegania presji reklam i pseudoporad atakujących ze stron rożnego typu poradników.
Pamiętajmy, że w pierwszym okresie życia nasza pociecha błyskawicznie wyrośnie z ciuszków, więc zakup kreacji topowych firm jest pozbawiony sensu. Warto zainwestować w wózek czy porządny fotelik samochodowy, bo wpływają one na
bezpieczeństwo dziecka, ale pozostałe wydatki planujmy racjonalnie.
Jeśli rzeczywiście chcemy zadbać o jego przyszłość, zamiast zasypywać je stosem zabawek, wykupmy mu
polisę na życie (posagową). Drobne sumy typu 100 czy 150 zł regularnie odkładane mogą stworzyć kapitał na studia czy dobry start w dorosłość, a to może okazać znacznie ważniejsze niż rozpieszczanie malucha kolejnym samochodzikiem czy elektronicznym gadżetem.
Porównaj oferty towarzystw